Harry Styles imagine + 18
https://www.youtube.com/watch?v=efGuuTv8plI <---Filmik z Harrym :) (Mój)
https://www.youtube.com/watch?v=ZpgD4zLtgYY
Słońce znajdowało się już w zenicie . Niebo całkowicie rozchmurzone , co w tej części Anglii
było nie zwykłą rzadkością . Termometr zaczął wskazywać + 16 ale cóż poradzić ... środek lata.
Obudziły cię ciepłe promyki słońca , które jak na złość próbowały się wkraść przez szpary w roletach . Podniosłaś się z łóżka , mocno się przeciągając . Przez chwilę zastygłaś w pozycji siedzącej , rozejrzałaś się po pokoju . Nikogo w nim praktycznie nie było , nie licząc złotej rybki na komodzie .
Wolno jadąc ręką po kołdrze , nagle natknęłaś się na coś twardszego . Trochę zaskoczona cofnęłaś dłoń . Kiedy po nie długiej chwili namysłu postanowiłaś sprawdzić co znajduje się pod kocem . Zajrzałaś nie pewnie pod nakrycie , po czym jednym sprawnym ruchem zdjęłaś połowę zsuwając ją przy tym na podłogę . Ujrzałaś męską sylwetkę , teraz w całej okazałości jak widać komuś tu w nocy było gorąco xxx . Śpiąca głowa podparta dłońmi leżała sobie teraz niewinnie na poduszce . Uśmiechnęłaś się życzliwie , posuwając się w stronę śniącego . Pochylając się delikatnie odgarnęłaś mu loki które teraz były zupełnie nie poskromione , każdy w inną stronę . - Śpi ... Wyszeptałaś potwierdzając sobie . Wczoraj obchodziliście waszą pierwszą rocznicę ślubu . Loczek zabrał cię do najszykowniejszej restauracji w Londynie "Le-Prue" , tamten wieczór mógł by wydawać się idealny ... gdyby nie pewni nie proszeni goście nie wpierdzielili się wam do stolika . Zayn , Lou , Niall i Liam jak twierdzili nie chcieli żeby jedzenie się zmarnowało . W sumie , to i tak dla nich nic nie zostało bo większość zjadł jak zwykle nie winny blondynek -.- . Nie chcąc jeszcze go budzić , cicho niczym mysz podniosłaś się z łóżka . Lecz idąc w stronę szafy , po ubrania potknęłaś się o zabawkę waszego psa Rexa .
No... nie będę ukrywać , że narobiłaś przy tym nie mało hałasu . Hazza przewrócił się tylko na drugi bok , mocno przy tym chrapiąc . Odetchnęłaś . Zaczęłaś się przebierać , po kolei zaczęłaś zdejmować każdą partie swojej "Szykownej " bielizny z nocy ;) . Dzień zapowiadał się piękne , dlatego postanowiłaś założyć top i przewiewną koszule którą podkradłaś Hazzie . Usiadłaś przed toaletką , twój dzisiejszy makijaż miał wyglądać naturalnie . Podkład , trochę pudru i wystarczy . Zaczęłaś nakładać mascare , dokładnie przyglądając się sobie w lustrze kiedy nagle w odbiciu zobaczyłaś postać . Z impetem odwróciłaś się ... to Harry . Założył ręce na supełek , z zaciekawieniem się tobie przyglądając .
- Chcesz żebym zawału dostała ?! Myślałam , że jeszcze śpisz . Chłopak zaśmiał się cicho pod nosem . - To wcale nie jest śmieszne !. Jeszcze raz i będą mnie musieli erką zawozić , zobaczysz . Mówiłaś przewracając oczami . Wstał ciężko z łóżka ruszając w twoją stronę - Nie dramatyzuj ... przecież nic nie zrobiłem . Dał ci czułego buziaka , podtrzymując twój podbródek . Zaczęłaś dokańczać szykowanie . - Kochanie , nie widziałeś gdzieś mojej szczotki ? Zapytałaś rozglądając się w poszukiwaniach na wszystkie strony . - Tu jest ... Mówił podając ci - Gdzie była ? Spojrzał na ciebie ironicznie - Miałaś ją w ręce . -Jakaś nie wyspana dzisiaj jestem . - No co ty nie powiesz ? Zabrał ci szczotkę , by rozczesać loczki . - Ja też ... ciekawie dlaczego . Mrugnął do ciebie znikając za progiem łazienki . Uśmiechnęłaś się na myśl o byłej nocy , nie muszę ci pewnie opisywać do czego doszło ;) . - To...Zaczęłaś - Od kiedy nie śpisz ?. Zapytałaś zainteresowana - A kto mówi , że spałem ... Mówił zakładając spodnie . - Jak to ... Nie spałeś ?. Wydało się z ciebie lekkie zdumienie - No nie ,a tak na marginesie ładny stanik . - A skąd ty... Spojrzałaś pod koszulkę . - Ty zboku !. Nie spałeś pewnie nawet jak się przebierałam . Podchodząc do niego , poczochrałaś mu żartobliwe fryzurę którą tak układał . Zaśmiał się stwierdzając po chwili - Jeszcze raz i ..! Spojrzałaś na niego podejrzliwe - I co ?.. Harry złapał cię pod boki , sadzając na marmurze w łazience . - I to !. Mruknął, przejeżdżając ręką po twoich włosach . Objął cię mocno w biodrach , zbliżył swoje usta do twoich wyraźnie pokazując czego oczekuje . Przysunęłaś go do siebie , i jednym sprawnym ruchem dorwałaś się do wnętrza jego ust . Przytulaliście się od środka , czulej niż w realu . Co jakiś czas na zmianę łapiąc powietrze . Zdjął cię z blatu , czule się całując nawet nie wiedziałaś kiedy zaniósł cię do łóżka . Już zaczął zdejmować ci koszule , kiedy ty postanowiłaś wstać . - Nie teraz . - Dlaczego ?!. Hazz rozłożył ręce w zupełnym bez radzie . - Jak nie teraz to ...to ... no to kiedy ! Ja chcę teraz . Jego wyraz twarzy zaczął zamieniać się w grymas ale taki bardzo uroczy grymas . - Nie wystarczy ci cała noc ? . Zapytałaś z nie dowierzaniem . - Nie ! . Zawiązał ręce na supełek odwracając się w drugą stronę . Wszystko zaczęliście traktować żartem ... przynajmniej ty xd . Podeszłaś do niego podając mu rękę - Idziemy na spacer ? - Nie . - Dlaczego ? Jest tak pięknie na dworze , no Hazz + 16 . Spojrzałaś na termometr - No teraz jest już + 18 ! . - +18 ... Zaśmiał się . Powtarzając jego zdanie , sama zaczęłaś się śmiać . - No weź chodź ... Starałaś się go przekonać , leniwie ciągając za rękę . - Pójdę jak mnie , przeniesiesz . Puszczając jego dłoń , uniosłaś ręce do góry po czym wychodząc z pokoju dodałaś - To zostań !.
- Czekaj !. Zbiegł za tobą po schodach . Odwróciłaś się w jego stronę - Hem ?! . - A jak pójdę z tobą na spacer ... Wykorzystałaś sytuację i udało ci się założyć mu płaszcz . - Jak pójdę , to potem mi zrobisz dobrze ?. Za jąkał się jak małe dziecko .- No ... no dobrze . Zgodziłaś się . Wyszliście .
PO SPACERZE :
- No to teraz zrób mi loda !. Zakrzyknął zwycięsko . Uśmiechnęłaś się życzliwie , podeszłaś do zamrażarki z której wyjęłaś dwa pudełka . Harry przewrócił głową , jeszcze nie wiedział o co chodzi ... Podniosłaś jedno - WANILIOWE ? ... Podniosłaś drugie - CZY CZEKOLADOWE ?..
Wyjęłaś trzecie pudełko - A MOŻE PISTACJA KOCHANIE ?. Mrugnęłaś . Chłopak zgarbiony pokierował się w stronę góry . Idąc po schodach jeszcze dodał - Ja się tak nie bawię ...
Kiedy już zniknął za rogiem , wybuchłaś śmiechem . Obdzwoniłaś przy tym chłopców ze skypa , którzy słysząc to "pospadali z krzeseł "
Zayn : Biedny Harry ... uczeń przerósł mistrza !
Ty : No jak ma się takiego lwa w domu to trzeba sobie jakoś radzić nie ?!
Lou : TO TY I HARRY CHODZICIE ?!
Ty : (Śmiech)
Liam : Ja chcę czekoladę jak coś , zostaw trochę dla mnie . Zaraz będę .
Ty : Nie ma sprawy czekam ;)
Niall : SPIERDALAĆ OD LODÓW ! SĄ MOJE
Wszyscy : ( Nie wyobrażalna fala śmiechu )
Harry podchodzi do laptopa : Nawet nie wiecie jak mnie dziś wrobiła !
Zayn : Chyba jednak wiemy ...
Lou : Harry zdradzasz mnie ?! .
Porozmawialiście jeszcze chwilę po czym zamknęłaś laptopa . Przejechałaś ręką po koszuli Hazzy . Miałaś ochotę na coś słodkiego ... - To... na czym skończyliśmy ?. Wymruczałaś Harry wziął twoją rękę z jego krocza - Na tym , że zdradzam Lou kochanie . Z wrednym uśmiechem na twarzy wyszedł z pokoju . Ty :* Facepalm*
...
Dziękuję za wszystkie wyświetlenia !!!!! Jak się dowiem jak to ustawie na blogu ;) , jeszcze tego nie rozpracowałam całkiem ... Mam już pomysł na następny ( Ty i twoja przyjaciółka ) W roli głownej <3 haha !Mam nadzieje , że ten was choć trochę rozbawił ;)
Buziaki ^^
HUHUHU *_* faaajne ^^ czekam na kolejny ^^
OdpowiedzUsuńjestes niezle pojebana.kurva ale ty muisz miec fantazje.
OdpowiedzUsuńHm... chyba dzięki xd Ma się to coś
UsuńDaj następny, proszę.
OdpowiedzUsuńZboczuch xD Hahah nastepny prosze ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie długo ;)
UsuńAwww Zajebisty Zapraszamy do Nas http://onedirectionismyinspirationx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJeśli już wejdziesz proszę o Komentarz ! < 3
o masakra ryłam z tego niezłe,niezłe ,musze przyznać racje>>>>>
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńBlog jestt Boooooooski, ale mogli byście dać jakieś nie po ślubie. Bardzziej interesujące są Takie normalne jak np., Poprzednie świąteczne .
OdpowiedzUsuńNie mam opowiadań " po ślubie " Sama sobie wyznaczasz rachubę czasu :) . To , że u niego spałaś nie znaczy że już musisz być z nim zaręczona xxx
UsuńPiękny. Czytałam chyba z kilkanaście razy i cały czas mnie zaskakiwał <3 Masz talent :D
OdpowiedzUsuńA tak poza tym.
Zostałaś nominowana do Versatile Blogger Award. Więcej informacji tu: http://wikussiaonedirection.blogspot.com/
^^ Dziękuję , dziękuję . Odwiedzam każdy blog który mi podsyłacie .
UsuńAle sama napisalas że to pierwsza rocznica slubu
OdpowiedzUsuńAcha , no to postaram się dodać co innego :)
UsuńWaniliowe, czekoladowe a może pistacja kochanie? hahahahahah xD jebłam! Pozdrowienia z podłogi!
OdpowiedzUsuńCoś miałam z tymi lodami wtedy >< hahaa
UsuńHahah xD jest świetny! Więcej takich!!!
OdpowiedzUsuńBędą , będą :))))
UsuńŚwietny / brecha tw teksty są rozwalające ;D
OdpowiedzUsuńHahahaha xd dzięki miło mi to słyszeć :3 Directioners foreever ^^
OdpowiedzUsuń